Postaw kawę

Ratownictwo taktyczne cały czas się zmienia

Ratownictwo taktyczne cały czas się zmienia

3 marca 2025

Mniejszy, lżejszy, łatwiejszy w transporcie pieszym, prostszy w obsłudze. Taki ma być dziś sprzęt medyczny wojsk specjalnych. Taki został zaprezentowany w 5 Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Krakowie w czasie Międzynarodowej Konferencji Wojskowo-Medycznej państw Grupy Wyszehradzkiej  Visegrad Military Medicine Conference 2025.

– Takie regularnie odbywane spotkanie są nie do przecenienia – mówi prof. Bartłomiej Guzik, dyr. szpitala wojskowego w Krakowie – Oczywiście chwalimy się  nowoczesnymi salami operacyjnymi, które powstają w nowym budynku szpitala, Multidyscyplinarnym Centrum Wsparcia Badań Klinicznych, tworzonymi w Krakowie: Wojskowym Instytutem Medycznym i Centrum Symulacyjnym, nowoczesnym sprzętem, szeroko zakrojonymi inwestycjami, nowymi programami badawczymi czy dynamicznie rozwijającą się współpracą z uczelniami. Najważniejsze są jednak rozmowy dotyczące sposobów reagowania wojsk medycznych w poszczególnych krajach sojuszniczych w razie zagrożenia czy konfliktu zbrojnego. Trzeba się dobrze znać i rozumieć, by podejmować skuteczne i szybkie wspólne działania w razie potrzeby.

Dlatego niedawno w Krakowie spotkali się przedstawiciele Dowództwa Gotowości Medycznej Armii Amerykańskiej w Europie, komendanci Dowództwa 2 Korpusu Polskiego – Dowództwa Komponentu Lądowego i Garnizonu Kraków oraz władze 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie, by ustalić wspólne ćwiczenia wojsk ratowniczych.

Dlatego teraz do Krakowa na międzynarodową konferencję przyjechali przedstawiciele służby zdrowia z Polski, Węgier, Słowacji, Czech oraz instytucji NATO i UE, by omówić problemy wojskowej służby zdrowia i wyzwania związane z działaniami zbrojnymi w Europie.

Ratownictwo pola walki cały czas się zmienia, dostosowuje do nowych warunków i wymagań danej sytuacji. Wojna w Ukrainie pokazała, że wojskowi ratownicy medyczni muszą skupić uwagę szczególnie na przedłużonej opiece nad poszkodowanym, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie można liczyć ani na szybą pomoc, która nadlatuje śmigłowcami (MEDEVAC) ani szybko dotrzeć do bazy ze szpitalem.

Wyposażenie, które ratownik może wziąć na plecy

– Współczesne karetki są bardzo dobrze wyposażone, ale konieczny do ratowania sprzęt jest w nich zamontowany na stałe, a my musimy być gotowi do udzielania niezbędnej pomocy także w miejscach, gdzie nie można dotrzeć samochodem, również w sytuacji zagrożenia czynnikami biologicznymi – tłumaczą ratownicy wojsk specjalnych.

I razem z Sekcją Reagowania Epidemiologicznego Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej pokazują w Krakowie wozy i sprzęt, który jest dostosowany do takich właśnie sytuacji.

– Izolator medyczny pozwala na bezpieczny transport osoby, która jest podejrzana o chorobę zakaźną, wysoce niebezpieczną – mówi major Mariola Mieszała z Wojskowej Inspekcji Sanitarnej – Dzięki odpowiednim rękawom daje też możliwość wykonywania koniecznych czynności medycznych. Pacjent w środku jest zabezpieczony, ratownicy na zewnątrz także. Wszystko jest szczelne i zabezpieczone.

W takim izolatorze, pacjent może być transportowany w każdych warunkach. Po dotarciu do szpitala izolator może być poddany procesowi dekontaminacji i użyty ponownie.

Medycy wojskowi muszą być dziś przygotowani na szybką interwencję w każdych warunkach, także na operacje przeprowadzane w powietrzu, na pokładzie samolotu czy w łodzi bojowej i na wykonanie zabiegów chirurgicznych w miejscu zdarzenia lub na polu walki.

– Nowoczesny sprzęt medyczny musi być na tyle mały i kompatybilny,  żeby można było ewakuować pacjenta i zabrać cały sprzęt ze sobą – tłumaczy major Mieszała – a to oznacza, że ratownik musi mieć siłę, by spakować potrzebny sprzęt do plecaka i dotrzeć  do bezpiecznego miejsca na piechotę, także z pacjentem podpiętym cały czas do monitoringu.

Indywidualny pakiet medyczny według GROM  

Indywidualny Pakiet Medyczny (IPMed) to wyposażenie każdego żołnierza, które pozwala na skuteczne udzielenie pierwszej pomocy w najczęstszych rodzajach obrażeń, które mogą powstać na polu walki: krwotoki, obrażenia klatki piersiowej czy niedrożność dróg oddechowych. Umiejętne użycie IPMed przez żołnierza, który sam zaopatruje swoją ranę lub pomaga koledze jest o tyle ważne, że pozwala uniknąć zgonu spowodowanego najczęściej występującymi przyczynami: niedrożnością dróg oddechowych, odmą czy masywną utratą krwi.

– IPMed musi odpowiadać potrzebom różnych jednostek – tłumaczą ratownicy wojskowi z GROM –  My stworzyliśmy własny projekt. Dostosowaliśmy go naszych potrzeb.

Dlatego jest mniejszy, ma 2 stazy,  inny opatrunek penetracyjny na klatkę piersiową i co istotne, dwie igły do nakłucia klatki piersiowej. Zgodnie z polskim prawem personel niemedyczny nie może nakłuwać klatki piersiowej, ale zespoły bojowe GROM są szkolone w tym kierunku i wiedzą doskonale, jak ich używać. Dwie igły to także swoisty zapas dla ratowników, którzy docierając na miejsce mają ograniczone możliwości sprzętowe.

źródło: materiał prasowy

kwiecień 2025

PnWtŚrCzPtSbNd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30

Misja i wizja

Okrakow.pl to serwis tworzony z inspiracji, jakich dostarcza nam Kraków każdego dnia. Trzymamy rękę na pulsie, by dostarczać rzetelne informacje i ciekawe pomysły na spędzanie czasu.

Nasza misja? Być przewodnikiem po życiu miasta – dla mieszkańców i turystów. Na Okrakow.pl znajdziesz najświeższe wiadomości, praktyczne wskazówki oraz wieści ze świata kultury, sportu, finansów, zdrowia i życia Kościoła.

Chcemy, aby każdy odwiedzający naszą stronę czuł się dobrze poinformowany i zawsze na bieżąco z tym, co dzieje się w Krakowie. Odkrywaj miasto z nami!
Dodaj swój artykuł!Patronat Medialny